Czy wiesz, że Twoja mina w czasie posiłku zdradza stres i napięcie?

Nawet jeśli zdecydowałaś się już nie namawiać i odpuścić presję i załóżmy, że jest spokojniej przy stole, Twoja mowa ciała może mówić co innego, a dziecko – doskonale wyczuwa Twój stan.

Te niewypowiedziane i wiszące w powietrzu oczekiwania również mogą blokować dzieci przed otworzeniem się na nowe jedzenie. Zazwyczaj rozszerzenie repertuaru akceptowanego jedzenia jest możliwe dopiero wtedy, gdy dziecko czuje, że rozumiesz jego trudności i jesteś totalnie po jego stronie.

Jeśli chcesz wreszcie zakończyć te przepychanki przy stole i pomóc dziecku polubić jedzenie to czas odpuścić presję zupełnie.

To nie znaczy, że od tej pory odpuszczasz troskę o żywienie Twojego dziecka. Przeciwnie, będziesz nadal proponować dziecku nowości, ale w inny sposób. Wszystko po kolei. Pierwszym i najważniejszym krokiem jest poprawienie atmosfery przy stole.

Rezygnacja z presji, i Twoja nowa postawa pomogą dziecku otworzyć się na nowe jedzenie. Lepsza atmosfera przy stole wpłynie pozytywnie również na Waszą relację, a także na relację dziecka z jedzeniem.